Zwiedzanie placu budowy

Mimo tego, że wizyta Sagrada Familia powinna w zasadzie odbywać się w plastikowych budowlanych kaskach, świątynia, podobnie jak inne dzieła Gaudiego, została już teraz wpisana na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Teoretycznie mówi się o tym, że Sagrada Familia ma zostać ukończona w 2026 roku, jednak fundacja, która w tej chwili jest odpowiedzialna za prowadzenie dalszych prac, ma spore trudności finansowe. Jest to najprawdopodobniej związane z tym, że wszystkie detale i rzeźby w Sagrada Familia wykonywane są oddzielnie i są niepowtarzalne, co zabiera mnóstwo pracy, wymaga też dużych nakładów finansowych (pozyskiwanych przede wszystkim z darowizn i biletów). Wstęp do otwartej dla publiczności części katedry kosztuje niemało, w 2010 wynosił 12 euro od osoby dorosłej oraz 16 euro za wizytę z przewodnikiem. Budynek świątyni znajduje się w kwadracie wyznaczonym przez ulice Carrer de la Marina od północnego wschodu, Carrer de Mallorca od południowego wschodu, Carrer de Sardenya od południowego zachodu i wreszcie zamkniętego od północnego zachodu przez Carrer de Provença. Dojazd do katedry możliwy jest metrem na stację Sagrada Familia linią niebieską L5 i fioletową L2.

Symbolika Sagrada Familia

Kościół Świętej Rodziny w Barcelonie to dzieło bardzo przemyślane, o głębokiej symbolice religijnej. Nie ma tu mowy o przypadkowości i każdy detal znajduje się dokładnie na swoim miejscu i ma konkretne znaczenie. Nieprzypadkowo na przykład w projekcie znalazło się aż osiemnaście wież – dwanaście z nich symbolizuje apostołów, cztery wieże przedstawiają ewangelistów i wreszcie dwie ostatnie Maryję i Jezusa. Wieże będą różnej wysokości, aby oddać rangę poszczególnych postaci dla kościoła katolickiego. Sagrada Familia całą sobą przedstawia historię religii chrześcijańskiej a przede wszystkim życie Chrystusa. Widzimy tu wspólnotę wiernych oraz przedstawicieli katolickich świętych, na fasadzie poświęconej narodzeniu Chrystusa przedstawiono ponadto 40 różnych gatunków zwierząt, aby oddać ogrom boskiego stworzenia. Symbolika ta nie jest wyrażona tylko w elementach dekoracyjnych, ale przejawia się także w całej strukturze kościoła i jego wewnętrznych elementach konstrukcyjnych, jak kolumny, półcienie, poszczególne fasady i części Sagrada Familia. Również rzeźby i figury mają tutaj pierwszorzędne znaczenie – Gaudi nadzorował ich wykonanie osobiście, traktując elementy dekoracyjne na równi z częściami architektonicznymi. W wielu z nich próżno też szukać dosłowności – sylwetki postaci są przedstawione jedynie w sposób symboliczny i przy wykorzystaniu kształtów geometrycznych o ostrych, łamanych liniach. Z kolei na fasadzie Męki Pańskiej obok sceny przedstawiającej pocałunek Judasza znajduje się matematyczny kwadrat magiczny – składa się on tu z 16 pól, 4 zsumowane cyfry w dowolnym kierunku dadzą zawsze ten sam wynik – 33, czyli wiek, w jakim umarł Jezus. Oczywiście to tylko kilka przykładów, których uważny turysta jest w stanie wytropić znacznie więcej, a to przecież jeszcze nie koniec. Dlatego wcale nie dziwi, że wiele osób z upodobaniem wraca do Barcelony i Sagrada Familia, aby na własne oczy przyjrzeć się postępom prac.

Zanim Barcelona stała się Barceloną

Wprawdzie póki co geograficznie Katalonia i Barcelona należą przede wszystkim do Hiszpanii (Barcelona to nawet drugie co do wielkości miasto tego kraju, w którym mieszka 1,5 mln ludzi), to jednak żaden Katalończyk nie pomyśli o tym w ten sposób. Hiszpania i Katalonia to dwa odrębne światy, a Barcelona jest dla regionu Katalonii sercem i duszą, miejsce o przebogatej historii. Barcelonę u stóp wzniesienia Tibidabo (przeszło 500 m n. p. m. wysokości) założyli Fenicjanie, których zastąpili Kartagińczycy, aż wreszcie w I w p. n. e. Rzymianie – w mieście do dziś można podziwiać pozostałości rzymskich murów obronnych. Następnie nad miastem panowali Wizygoci, a potem przez prawie dwa wieki Arabowie, których chrześcijańska rekonkwista wyparła stąd w 801 roku, kiedy to Barcelona dostała się pod panowanie Karolingów. W średniowieczu Barcelona była bardzo ważnym portem handlowym, sprawującym kontrolę nad hiszpańskim Lewantem. Zabytki z tego okresu można podziwiać przede wszystkim w Barri Gòtic, czyli Dzienicy gotyckiej. Najbardziej znane średniowieczne budynki w Barcelonie to Catedral de Santa Eulalia (katedra św. Eulalii), kościół l’Església de Santa María del Mar, poza tym pałac królewski Palau Reial Major oraz siedziba rządu Katalonii – Palau de la Generalitat de Catalunya. Stopniowo Barcelona traciła jednak na znaczeniu, jako że dominująca rolę w zjednoczonej Hiszpanii zaczęła jednak grać Kastylia i Madryt. Na początku XVIII wieku Katalonia wraz z Barceloną dostała się w ręce Francji. Ożywienie gospodarcze, polityczne, a przede wszystkim kulturalne (Renaixença) nastąpiło dopiero w połowie XIX wieku. To właśnie wtedy powstały najwybitniejsze i najbardziej charakterystyczne zabudowania współczesnej Barcelony.

Park Güell

Równie spektakularnym co Sagrada Familia dziełem Gaudiego jest miejski park w Barcelonie o katalońskiej nazwie Parc Güell. Aby się do niego dostać, należy wysiąść na stacji metra Vallcarca, a następnie wspiąć się uliczkami w górę (do wyboru są też schody ruchome). Inna możliwość to dojazd nieco wyżej autobusem miejskim, jednak samo zwiedzanie parku będzie wymagało pokonywania wzniesień, dlatego w trakcie gorącego hiszpańskiego lata lepiej wziąć ze sobą na drogę butelkę wody. Za to widok na Barcelonę z tarasu zwanego Teatrem Greckim rekompensuje ten wysiłek. W parku urzekają pełne kolorów (dzięki bardzo typowemu dla Hiszpanii wykończeniu przy pomocy małych ceramicznych mozaik) formy architektoniczne – tarasy, rzeźby, schody i ławki, wszystkie wymyślone przez genialnego katalońskiego architekta – Antoni Gaudiego. Poza tym mieści się tu także dawny dom twórcy (potem przeprowadził się w pobliże swojego największego dzieła – Sagrada Familia), gdzie obecnie znajduje się muzeum poświęcone jego pracy. Parque Güell to przystanek obowiązkowy tym bardziej, że stanowi część Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Wizytówka Barcelony: Katedra Sagrada Familia – wiecznie w budowie

Najbardziej spektakularnym przedsięwzięciem Gaudiego pozostaje jednak ciągle niedokończony kościół Świętej Rodziny. Sagrada Familia, bo o niej przecież mowa, to projekt o takim rozmachu i o takim znaczeniu dla Barcelony, że na pewno nie sposób omówić go tak skrótowo, jak to miało miejsce w przypadku pozostałych przedstawionych tu obiektów powstałych w okresie Renaixença. Sagrada Familia to budowla niezwykła pod każdym względem, także z powodu czasu trwania jej budowy, w czym, w przeciwieństwie do swojego wyglądu (mimo iż to neogotyk trudno nie rozpoznać nowoczesnego charakteru tej budowli przy zachowaniu monumentalnej konstrukcji), bardzo przypomina średniowieczne katedry. Warto przypomnieć, że jej budowa trwa już blisko 130 lat – kamień węgielny wmurowano w roku 1882 – co niebezpiecznie zbliża ją do średniowiecznych rekordzistek jak Katedra Najświętszej Marii Panny w Strasburgu (jej gotycką część wznoszono etapami od 1176 do 1439 roku, co daje aż 263 lata), Notre-Dame w Paryżu (170 lat budowy), czy Opactwo Westminsterskie (którego nawa główna powstawała 150 lat), a przecież, jak wspomnieliśmy, wznoszenie Sagrada Familia rozpoczęło się całkiem współcześnie. Pod koniec XIX wieku technika budowlana była już przecież na tyle zaawansowana, że możliwe było zbudowanie tak olbrzymiej konstrukcji jak wieża Eiffela. Przedłużająca się budowa to jednak w tym przypadku wynik niezwykle skomplikowanej koncepcji głównego architekta Sagrada Familia – Antonio Gaudiego. A dodatkową trudność stanowi fakt, że wizjonerski architekt wiele projektów miał po prostu w głowie – kiedy tragicznie zginął pod kołami omnibusu, utracone zostały więc one na zawsze. Z kolei znakomita większość szkiców i planów na papierze uległa zniszczeniu w trakcie hiszpańskiej wojny domowej.

Katedra niezwykła

Kiedy Sagrada Familia zostanie wreszcie ukończona, bezsprzecznie stanie się prawdziwą perłą architektury. Jest to budynek bardzo odważny, żeby nie powiedzieć szalony. Bazylika zbudowana jest na planie krzyża łacińskiego i w założeniu ma posiadać aż 18 wież (obecnie wybudowane zostało osiem). Można na nie wjechać (wyłącznie windą, dodatkowy bilet kosztuje 2,50 euro), jednak tylko wtedy gdy sprzyjają temu warunki pogodowe. Trzeba to dobitnie podkreślić – w trakcie budowy Sagrada Familia zastosowano wiele nowatorskich rozwiązań budowlanych a przedłużające się prace to skutek bardzo skomplikowanej konstrukcji oraz braku schematów, które trzeba odtwarzać lub których koncepcję trzeba opracować od początku. Jednym z wprowadzonych przez Gaudiego udogodnień jest na przykład usytuowanie warsztatów, gdzie wytwarzane były poszczególne detale, tuż stóp katedry Sagrada Familia. Gotowe elementy i materiały budowlane były z kolei transportowane za pomocą specjalnych wagoników oraz dźwigów. Na podobnej zasadzie przebiegają prace także obecnie i cały czas stawia się na pierwszym miejscu jakość wykonania i bezpieczeństwo konstrukcji Sagrada Familia.

Świątynia Pokutna Świętej Rodziny ma imponujące rozmiary – długość nawy głównej wraz z absydą to 90 metrów (krzyż, na planie którego leży kościół wzdłuż), krótsze ramię krzyża, czyli nawa poprzeczna, ma z kolei 60 m. Obecnie wysokość Sagrada Familia to 115 m, ale po zakończeniu budowy wieże mają mieć aż 172 m, dzięki czemu stanie się najwyższym kościołem na świecie. Bazylika składa się z pięciu naw, poza tym u szczytu znajduje się tu także półkolista absyda zwieńczona wieżą i posiadająca w podziemiach kryptę, gdzie między innymi jest grób Antoni Gaudiego. Wewnątrz Sagrada Familia są ponadto trzy kaplice, a całą świątynie otacza krużganek – widzimy zatem, że pomimo swojego modernistycznego wyglądu kościół nawiązuje do tradycyjnej architektury sakralnej. Na zewnątrz Sagrada Familia ma trzy niesamowite fasady, skierowane na wschód, południe i zachód. To odpowiednio fasada Narodzenia Pańskiego (która została zbudowana jako pierwsza prawie w całości jeszcze za życia genialnego architekta), fasada Chwały Pańskiej (której budowa się rozpoczęła się dopiero w XXI wieku i która skierowana będzie w stronę morza) i Fasada Męki Pańskiej (której budowę rozpoczęto w 1954 roku). Nietypowy projekt Gaudiego umożliwia właśnie takie budowanie Sagrada Familia, gdzie poszczególne ekipy mogą realizować „swoją część” prac i nie jest konieczne wznoszenie całego obiektu systematycznie do danej wysokości. Poszczególne fragmenty konstrukcji stanowią bowiem zwartą, osobną całość.

 

Historia Sagrada Familia

Pełna katalońska nazwa bazyliki (wbrew pozorom określenia katedra używa się nieprawidłowo) to Temple Expiatori de la Sagrada Família. Kamień węgielny pod kościół wmurowano 19 marca 1882 roku. Pierwszym architektem odpowiedzialnym za projekt Sagrada Familia był Francisco de Paula del Villar, jednak już rok później zastąpił go na tym stanowisku Antoni Gaudi. Cechą charakterystyczną dla budowy Sagrada Familia jest fakt, że powstaje ona prawie wyłącznie z ofiar wiernych – zresztą w ten sam sposób zakupiono w 1881 roku działkę pod kościół – dlatego też prace nie mogą posuwać się szybciej. Pierwsza powstała krypta bazyliki (skończono ją w 1889 roku), a następnie absyda. Od roku 1914 Gaudi praktycznie nie opuszcza placu budowy i poświęca się projektowi Sagrada Familia bez reszty, do końca życia, związany ze swoim największym dziełem nawet w śmierci, ponieważ jego prochy spoczywają w krypcie świątyni. Po śmierci Gaudiego w 1926 roku projekt przejął Domènec Sugrañes, jeden z bliskich współpracowników artysty i prowadził go aż do wybuchu hiszpańskiej wojny domowej w 1936. Podczas działań wojennych, jak powiedzieliśmy, pracownia Gaudiego, a co za tym idzie plany i makiety Sagrada Familia, uległy w przeważającej części zniszczeniu. W związku z tym kiedy podjęto prace budowlane w 1944 r. pracę koncepcyjną trzeba było w zasadzie wykonać od nowa. Obecnie kierownikiem robót jest Jordi Bonet i Armengol (od 1987 r.), a prace nad odtworzeniem oryginalnego projektu Gaudiego prowadzone są w specjalnym zespole architektów i konstruktorów czyli Biurze Technicznym Świątyni. Utrata tych planów jest olbrzymią stratą, ponieważ Gaudi pozostawił po sobie bardzo wiele materiałów i makiet, opracowywanych przez ostatnich piętnaście lat przed swoją śmiercią, wiedząc, że Sagrady Familii nie uda się skończyć za jego życia, choć na pewno nie sądził, że nastąpi to tak prędko i tak nagle. Na szczęście jednak pewnym ułatwieniem dla specjalistów jest głębokie zakorzenienie projektu kościoła w prawach geometrii, co niczym w teście na inteligencję, pozwala domyślić się, co zaplanował wizjonerski architekt w danym miejscu projektu.

Barcelońska historia architektury w pigułce

Długa historia Barcelony sprawia, że przetrwały tu architektoniczne pamiątki sprzed wieków, łącząc się i splatając z budowlami wznoszonymi przez kolejne pokolenia jej mieszkańców. Nie zapominajmy też o morzu, którego bliskość także wywarła spory wpływ na to, jacy są Barcelończycy i jak wygląda ich miasto – przykładem może być chociażby jego część zwana Barcelonetą, która dawniej była rybacką wioską. I właśnie patrząc na Barcelonę od strony Morza Śródziemnego mamy za sobą drewniane molo (Rambla de Mar), które prowadzi do portu oraz centrum handlowego Maremagnum. Przed sobą powinniśmy widzieć pomnik Kolumba, po lewej natomiast wznosi się wzgórze Montjuïc, gdzie mamy między innymi fortyfikacje i zamek, a po jego drugiej stronie Narodowe Muzeum Sztuki Katalonii i fantastyczne grające fontanny. Idąc od morza w kierunku Plaça de Catalunya głównym deptakiem Barcelony czyli Les Rambles po prawej stronie będziemy mijać słynną dzielnicę gotycką (Barri Gòtic), a po lewej mamy najsłynniejszy barceloński targ – La Boqueria. Dalej na La Rabla kierując się w stronę Passeig de Gràcia wkraczamy w świat modernizmu. Kulminacją tej wycieczki śladem katalońskiego okresu Renaixença musi być wizyta w Sagrada Familia oraz Parku Güell. Fanom sportu proponujemy z kolei przejażdżkę na Camp Nou, czyli stadion FC Barcelona, a miłośnikom nowoczesnej architektury miejskiej i niezwykłych biurowców wizytę na Plaça de les Glòries Catalanes, gdzie stoi wieża Torre Agbar, zaprojektowana przez Francuza Jeana Nouvela. Na koniec warto obejrzeć panoramę miasta ze wzgórza Tibidabo, a potem uraczyć się przepyszną katalońską paellą.

Casa Milà czyli La Pedrera

Niesamowity kształt tego budynku, położonego na rogu Passeig de Gràcia i Carrer de Provença, znają chyba wszyscy. Jest to szczytowe osiągnięcie genialnego katalońskiego architekta – Antoni Gaudiego, gdyż jak wiadomo, jego najbardziej spektakularny projekt, czyli Sagrada Familia nie został jeszcze ukończony. La Pedrera (czyli „Kamieniołom”) powstawała jeszcze za życia artysty w latach 1906-1912, a zleceniodawcą był Pere Milà, od którego nazwiska pochodzi oficjalna nazwa tego budynku. Budowla, podobnie jak pozostałe konstrukcje stworzone przez Antoni Gaudiego czerpie z natury i odtwarza formy spotykane w przyrodzie, choć nie wszystkie jego pomysły uzyskały akceptację władz. Oglądane od środka patio Casa Milà przypomina muszlę olbrzymiego ślimaka, na dachu onieśmielają rzeźby tajemniczych wojowników, a cały budynek zdaje się falować. Obecnie La Pedrera stanowi własność Caixa Catalunya (można zwiedzać tylko parter, dach i jedno z pięter) i została wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Casa Lleó-Morera

Kawałek dalej od Casa Batló Gaudiego i Casa Amatller Puiga znajduje się budynek trzeciego wielkiego modernistycznego architekta z Katalonii – Lluísa Domènecha i Montanera. Adres Casa Lleó-Morera, bo o niej mowa, to Passeig de Gràcia 35. Budowla przypomina nieco inny projekt Domènecha, a mianowicie Palau de la Música (Pałac Muzyki), ale oczywiście Casa Lleó-Morera jest znacznie mniejsza. Podobnie jak w przypadku domu Amatller również i tutaj architekt dokonał w 1905 roku przeróbek już istniejącego budynku z połowy wieku XIX. Także i tu zwracają uwagę misterne rzeźby oraz witraże w oknach. Turyści mogą zwiedzać wyłącznie lobby, a w Narodowym Muzeum Sztuki Katalonii (Museu Nacional d’Art de Catalunya na wzgorzu Montjuïc) można podziwiać meble z epoki pochodzące właśnie z tego miejsca.